Ciąża przenoszona


Pytanie o datę porodu jest jednym z pierwszych, jakie w czasie ciąży kobieta zadaje lekarzowi. Termin przez niego określony wydaje się niepodważalny. Tymczasem jest on tylko przybliżony, wyliczony na podstawie daty ostatniej miesiączki. Ciąża trwa nieraz dłużej niż się wszyscy spodziewają.

Obliczenie terminu porodu

Zgodnie z tzw. regułą Naegelego, przy założeniu, że kobieta ma regularne, 28-dniowe cykle miesiączkowe, a owulacja i zapłodnienie mają miejsce w 14 dniu cyklu, ciąża trwa 280 dni od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, a 266 dni od zapłodnienia. Jeżeli cykle są dłuższe lub krótsze niż 28 dni, w wyliczeniach uwzględnia się różnicę tych kilku dni. Przy nieregularnych cyklach ustalenie terminu porodu może być trudne, chyba że kobieta wie dokładnie, kiedy zaszła w ciążę. W razie niepewnej daty ostatniej miesiączki pomocne w obliczeniach są wczesne pomiary zarodka za pomocą USG, opis wielkości macicy we wczesnej ciąży i czas pierwszych ruchów płodu. Wyliczona data to koniec 40-tego tygodnia od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Za poród w terminie uważa się urodzenie dziecka w ciągu dwóch tygodni przed terminem lub dwóch tygodni po nim. Dzieci urodzone przed ukończeniem 38 tygodniem ciąży można uważać za urodzone przedwcześnie ( choć pod względem wagi i rozwoju nie muszą być wcześniakami), a ciąże trwające dłużej niż ukończone 42 tydzień określa się mianem przenoszonych.
Medycyna nie zawsze daje się ująć w karby matematyki i statystyki. Tak samo jak dorastamy i starzejemy się w różnym tempie, tak również rozwój płodu przebiega do pewnego stopnia indywidualnie.


Nie mogę się doczekać

Ostatnie tygodnie ciąży bywają dość trudne do zniesienia ze względu na zmęczenie, ociężałość i liczne drobne dolegliwości. Większość kobiet w tym czasie z niecierpliwością oczekuje przyjścia dziecka na świat. Czekanie na rozpoczęcie porodu ze spakowaną do szpitala torbą przypomina życie na walizkach. Do złego samopoczucia przyszłej matki dołącza się lęk o dziecko.
Trzeba pamiętać, że dzień, który podał lekarz, to tylko przewidywany termin porodu, a nie wyznaczona data urodzenia się dziecka. Jedynie co dziesiąta kobieta rodzi dokładnie w wyliczonym terminie.

Ciąża po terminie i ciąża przenoszona

Terminy ciąża przenoszona i przeterminowana oznaczają zbyt długi czas jej trwania i są często używane zamiennie. Nie oznaczają jednak tego samego. Ciążą po terminie nazywamy przedłużenie się jej ponad 42 tydzień i chodzi tu bardziej o aspekt samego czasu. Ciąża przenoszona wiąże się ze zbyt długim przebywaniem płodu w macicy i odnosi się do zmian czynnościowych, jakie z czasem zachodzą w jego środowisku (patrz: Przygotowanie dziecka do porodu ). Można więc mieć do czynienia z ciążą po terminie, która w sensie biologicznym nie jest przenoszona, gdyż wszystkie parametry czynnościowe macicy, łożyska i płynu owodniowego są prawidłowe. Prawdziwe „przenoszenie” zdarza się na szczęście dość rzadko. W większości przypadków są to błędy obliczeniowe.

Dlaczego tak się dzieje?

Przyczyny przedłużania się ciąży nie są znane. Do rozpoczęcia mechanizmu inicjującego poród jest niezbędne zaistnienie w organizmie matki ciągu skomplikowanych przemian chemicznych i hormonalnych. Jest bardzo prawdopodobne, że są one zapoczątkowane sygnałem hormonalnym wysyłanym przez płód. Pewne poważne jego wady, jak bezmózgowie czy niedorozwój nadnerczy, wiążą się z większą częstotliwością patologicznego przedłużania się ciąży. Jedną z przyczyn może być więc brak sygnału hormonalnego ze strony płodu. Za inną można uznać zaburzenia hormonalne u matki i zmniejszoną pobudliwość skurczową mięśnia macicy. Istnieje również rodzinna skłonność do przedłużających się ciąż oraz częste powtarzanie się tego zjawiska w kolejnych ciążach u tej samej kobiety.

Powikłania

Po przekroczeniu 43 tygodnia ciąży częstość występowania objawów zagrożenia dziecka podczas porodu zwiększa się dwukrotnie. Gwałtownie rośnie też wskaźnik umieralności okołoporodowej. Przyczyną zagrożeń jest stopniowe starzenie się łożyska, w którym odkładają się złogi wapnia i włóknina. Jest ono coraz mniej wydolne, gorzej spełnia swoją funkcję. Konsekwencją jest zmniejszenie się ilości wód płodowych. Upośledza to ruchomość dziecka, a także przyczynia się do słabego postępu porodu. Na skutek mniejszego dopływu substancji odżywczych dziecko przestaje przybierać na wadze, a nawet zużywa swoje zapasy tkanki tłuszczowej. Przewlekłe niedotlenienie powoduje, że zaczyna oszczędzać tlen, przestawia swoje procesy metaboliczne i wydala smółkę z jelit do otaczających je wód płodowych. Płyn owodniowy zabarwia się na zielono, co jest oznaką zagrażającej zamartwicy wewnątrzmacicznej dziecka oraz rozwijającej się infekcji. Wzrastające zagrożenie sprawia, że każda ciąża po terminie musi być bacznie obserwowana, czy nie występują objawy prawdziwego, biologicznego jej przenoszenia.

Badania – monitorowanie stanu dziecka

Gdy mija przewidywany termin rozwiązania, można, za zgodą lekarza, poczekać na naturalny początek porodu. Konieczne jest jednak w tym czasie częste i dokładne monitorowanie stanu zdrowia dziecka. Jest to możliwe w szpitalu lub wymaga codziennych wizyt w dobrze wyposażonej przychodni przyszpitalnej, dysponującej odpowiednim sprzętem. Do oceny stopnia przenoszenia ciąży i zagrożenia płodu stosuje się różne metody.
Jeśli w trakcie obserwacji stwierdzi się jakiekolwiek objawy zagrożenia dziecka, konieczne jest szybkie zakończenie ciąży. Jeśli wyniki są dobre, można dalej czekać. W większości szpitali stosuje się zasadę przyjmowania kobiet po 14 dniach od przewidywanego terminu porodu i podejmuje wtedy próbę wywołania akcji porodowej.

Kiedy wywołuje się poród?

Poród wywołuje się, czyli indukuje, gdy wszystko wskazuje na to, że dziecko będzie bezpieczniejsze na zewnątrz niż w brzuchu matki lub gdy zagrożone jest jej zdrowie. Niekiedy indukcja jest konieczna jeszcze przed wyznaczonym terminem, jeśli dziecko osiągnęło już wagę i stopień rozwoju umożliwiające przeżycie. Takie sytuacje związane są m.in. z narastającym nadciśnieniem tętniczym i stanem przedrzucawkowym lub z cukrzycą.

Indukcja porodu

Istnieje kilka sposobów wywołania porodu. Niestety, nie sprawdza się powszechne przekonanie o tym, że aktywność fizyczna lub ciężka praca wystarczą do rozpoczęcia czynności porodowej. Gdy nie można dłużej czekać i nie skutkują naturalne metody, trzeba zdać się na wiedzę lekarzy. Wybór metody zależy głównie od tego, jak szybko poród musi być wywołany i w jakim stopniu szyjka macicy jest do niego przygotowana.

  • Seks – Wielu doświadczonych lekarzy i położnych twierdzi, że jest to sposób na przyspieszenie porodu. Pod wpływem drażnienia brodawek i przeżytego orgazmu w organizmie kobiety wydziela się oksytocyna, wywołująca skurcze macicy. W spermie zaś znajdują się prostaglandyny, powodujące rozwieranie się szyjki macicy. Niezależnie od skuteczności tej metody, na pewno nie zaszkodzi, warto więc ją wypróbować, zanim sprawę przejmą lekarze.
  • Masaż szyjki macicy – Jest on wykonywany przez lekarza lub położną. Polega na delikatnym wprowadzeniu palca między szyjkę macicy a pęcherz płodowy i odklejeniu jego dolnego bieguna od ścian macicy. Można go wykonać, gdy szyjka jest już nieco otwarta. Masaż bywa nieprzyjemny i bolesny, u niektórych kobiet występują później niewielkie i niegroźne plamienia.
  • Lewatywa lub środki przeczyszczające (olej rycynowy) – Przeczyszczenie jelit wywołuje ich szybsze ruchy robaczkowe, to zaś mechanicznie podrażnia macicę, stymulując ją do czynności skurczowej. Dzięki opróżnieniu końcowego odcinka jelita grubego w miednicy robi się więcej miejsca. Główka dziecka może wtedy przesunąć się niżej, wywierając większy nacisk na zakończenia nerwowe dolnego odcinka macicy, co stymuluje skurcze. Olej rycynowy zawiera ponadto kwasy tłuszczowe, które prawdopodobnie odgrywają dużą rolę w biochemicznym ciągu przemian inicjujących poród. Sposób ten jest jednak nieprzyjemny dla kobiet, a jego skuteczność pozostawia wiele do życzenia.
  • Przebicie pęcherza płodowego – Gdy szyjka macicy jest już nieco rozchylona i przygotowana do porodu, lekarz lub położna przebijają pęcherz płodowy specjalną igłą lub innym narzędziem. Zabieg przypomina badanie wewnętrzne i nie jest bolesny, gdyż pęcherz nie jest unerwiony. Odpłynięcie płynu owodniowego z reguły wywołuje po jakimś czasie skurcze macicy i rozpoczęcie porodu. Jeśli tak się nie dzieje, następnym krokiem jest podłączenie kroplówki z oksytocyną. Przebicie pęcherza czyni indukcję nieodwracalną i jest konieczne w miarę szybkie doprowadzenie do zakończenia ciąży.
  • Kroplówka z oksytocyną – Oksytocyna to naturalny hormon, który jest wydzielany podczas porodu i powoduje skurcze macicy. Sztuczna oksytocyna w kroplówce działa w ten sam sposób. Podłącza się ją do żyły na ręce. Wywołane skurcze są często dłuższe i silniejsze niż przy naturalnym porodzie. Konieczne jest też częstsze kontrolowanie tętna dziecka.
  • Wprowadzenie do szyjki macicy prostaglandyn – Prostaglandyny to naturalne substancje chemiczne powodujące rozwieranie się szyjki macicy i wystąpienie skurczów. Stosuje się je w postaci żelu lub globulek, gdy szyjka jest zamknięta, a sama stymulacja oksytocyną nie przynosi efektu. Zabieg nie jest bolesny. Wkrótce potem rozpoczynają się bóle w dole brzucha i skurcze.

Dzieci urodzone z ciąży przenoszonej

Dzieci przenoszone są zazwyczaj szczuplejsze, gdyż zużyły część rezerwy tkanki tłuszczowej, mają dłuższe paznokcie, ich skóra jest często sucha, pomarszczona (szczególnie na dłoniach i stopach), łuszcząca się, pozbawiona chroniącej ją mazi płodowej. Wymagają starannej kontroli i opieki lekarskiej po urodzeniu.


Zobacz również

Jak obliczyć datę porodu?

Ciąża u kobiety to okres od momentu zapłodnienia do wydania na świat płodu (poród), wraz z całokształtem przemian zachodzących w...

Objawy ciąży

Bez względu na to, czy ciąża jest planowana, czy nie, już na jej początku organizm kobiety wysyła pewne sygnały, że oto na...